Świetna sprawa jeśli zależy Ci na otuleniu szyi, a nie potrafisz porządnie okręcić się szalikiem. Szybko wsuwasz wąski komin i cieszysz się ciepełkiem i miłym dotykiem polaru.
Prostokąt o wymiarach 40 na 60 (około - mierzyłam żeby przez głowę przeszło) zszyłam wzdłuż dłuższego boku zygzakiem i gotowe !!! Jak wieje można naciągnąć na brodę, nos policzki a nawet na głowę zostawiając tylko oczy. Moje pociechy zadowolone - polecają kolegom - ja też polecam !!!
Ustawiam się w kolejce - poproszę dla swoich!
OdpowiedzUsuń